Wygląda na to, że jazda pierwszym elektrycznym Morganem będzie ogromną przyjemnością

Morgan jest najbardziej znany z budowania samochodów sportowych z drewna przy użyciu narzędzi z lat pięćdziesiątych XX wieku. Ale patrzy także w przyszłość i dzisiaj zaprezentował prototyp swojego pierwszego egzemplarza samochód elektryczny. Nazywa się XP-1 i wygląda podobnie do firmowego Super 3, ale zastępuje silnik akumulatorem i silnikiem i będzie działać jako stanowisko testowe dla przyszłych samochodów Morgan typu plug-in.

To nie pierwszy raz, kiedy Morgan eksperymentuje z elektrycznością. W 2016 roku firma zaprezentowała koncepcję o nazwie EV3, opartą na ówczesnym modelu 3 Wheeler i mająca na celu dostarczenie wersji produkcyjnej w 2018 roku. Pierwsze 19 egzemplarzy nosiło nazwę 1909 Edition (nawiązanie do roku urodzenia Morgana) i miało być sprzedawane po 52 500 funtów za sztukę w domu towarowym Selfridges. Problemy z dostawami zatrzymały jednak EV3, a samochód produkcyjny nigdy nie dotarł.

Morgana XP-1

(Zdjęcie: Morgan)

Teraz jednak pojazd elektryczny zdecydowanie powrócił na plan działania Morgana. Chociaż prototyp XP-1 nie jest przeznaczony do produkcji, Morgan twierdzi, że „jest używany, aby pomóc w zrozumieniu wytwarzania technologii pojazdów elektrycznych i przenoszenia właściwości jezdnych samochodów sportowych Morgan z silnikiem spalinowym elektryczny."

Jest to kluczowa kwestia dla wszystkich producentów samochodów sportowych. Podczas gdy wszyscy inni mogą skupić się na zasięgu i wydajności lub wykorzystać energię elektryczną do uzyskania niesamowitych osiągów na prostych, producenci samochodów sportowych muszą sprawić, by korzystanie z pojazdów elektrycznych było przyjemne. Kluczowymi składnikami są tutaj niska masa, wciągająca dynamika jazdy, kompaktowe wymiary i cała masa frajdy. Morgan musi zbudować pojazd elektryczny z charakterem, a nie bezduszne urządzenie, które wygląda jak część, ale prowadzi się jak każdy inny samochód na akumulator.

Morgana XP-1

(Zdjęcie: Morgan)

Mat Hole, dyrektor techniczny w Morgan, powiedział T3: „Ten projekt dla nas nie polega na stworzeniu pojazdu o ogromnych zasięg… Chociaż byliśmy pod wrażeniem wydajności [XP-1], nie był to jeden z celów, jaki sobie wyznaczyliśmy osiągnąć."

Hole dodał: „Zdecydowaliśmy, że powinniśmy uczynić samochód tak autentycznym, jak to tylko możliwe… Uważamy, że XP-1 i sposób, w jaki prowadzi, to autentyczny Morgan. Prowadzi się inaczej niż Super 3, ale wszyscy, którzy do tej pory nim jeździli, wracali z uśmiechem i ogromnym uśmiechem na twarzy”.

Morgan zwiększa współczynnik uśmiechu, majsterkując przy przyspieszaniu samochodu poza linią graniczną i w jaki sposób silnik wykorzystuje swój moment obrotowy. Wiele obecnych pojazdów elektrycznych generuje ogromną dawkę momentu obrotowego, gdy tylko kierowca naciśnie pedał przyspieszenia, ruszając z linii i osiągając prędkość supersamochodu od 0 do 60 mil na godzinę, ale szybko tracąc parę. Hole wyjaśnia: „Nieco złagodziliśmy to na korzyść zapewnienia nieco bardziej liniowej progresji przepustnicy, dzięki czemu można uzyskać większy skok pedału. Mam wrażenie, że układ napędowy się buduje i ożywa”.

Zamiast więc dać potężnego klapsa po plecach, pierwszy pojazd elektryczny Morgana brzmi jak samochód, który robi jaja swojemu kierowcy zachęcając ich do dalszego naciskania pedału przyspieszenia i sprawdzenia jego działania, zamiast dać się zastraszyć To.

Morgana XP-1

(Zdjęcie: Morgan)

Prototyp XP-1, opracowywany przez ostatnie 12 miesięcy, służy do poznania właściwości jezdnych pojazdów elektrycznych i układu napędowego rozwoju, ale także pomagać pracownikom Morgan w zdobywaniu kompetencji i szkoleń w zakresie pojazdów elektrycznych oraz działać jako platforma do tworzenia i testowania nowych pomysły.

Przykładem jest skromny elektroniczny hamulec postojowy, którego Morgan nie zastosował jeszcze w żadnym ze swoich samochodów. Prototyp pomoże firmie go opracować, wraz z systemem mocowania podjazdów, który umożliwi. Jest też sposób, w jaki samochód pokazuje procent naładowania baterii; odczyt będzie oczywiście na desce rozdzielczej, ale co z zewnątrz? XP-1 pozwala zespołowi projektowemu również na eksperymentowanie.

Kolejnym kluczowym czynnikiem jest dźwięk. Morgany są znane z potężnych silników pochodzących od BMW i sportowych wydechów, ale przejście na energię elektryczną tworzy akustyczną pustą przestrzeń. Zamiast korzystać z silników elektrycznych i akumulatorów BMW, Morgan robi swoje. Obejmuje to sparowanie silnika i akumulatora, a następnie opracowanie ścieżki dźwiękowej, która będzie zarówno interesująca, jak i autentyczna.

Podczas gdy większość producentów pojazdów elektrycznych próbuje całkowicie zamaskować warkot silnika syntetycznym dźwiękiem pompowanym przez system dźwiękowy, Morgan stawia na autentyczność.

Hole wyjaśnił T3: „Udało nam się dostroić dźwięk [silnika i falownika]. Udało nam się zidentyfikować funkcje w sprzęcie i oprogramowaniu, które możemy wdrożyć w falowniku, abyśmy mogli w zasadzie wygenerować całkiem interesujący dźwięk, który jest naprawdę autentyczny, więc dźwięk, który słyszysz, faktycznie pochodzi ze sprzętu, a nie jest syntezowany… Tak naprawdę chodzi o analogowe sterowanie czuć."

Morgana XP-1

(Zdjęcie: Morgan)

W związku z tym Morgan twierdzi, że będzie pracować nad kalibracją przyspieszenia i hamowania odzyskowego, aby „stworzyć szereg tryby jazdy charakteryzujące się mieszanką charakterystyk jazdy” – otwierając jeszcze bardziej nowe możliwości dla samochodu sportowego producent. Firma podkreśla również wagę, jaką przywiązuje do produkcji lekkich pojazdów elektrycznych. Mówi się, że masa prototypu XP-1 jest porównywalna z wagą 635 kg Super 3, na którym jest oparty.

Samochody elektryczne muszą przy małych prędkościach generować dźwięk zewnętrzny, aby piesi zauważyli swoją obecność. Zwykle jest to szum – lub w przypadku Fiata 500e klasyczna melodia – ale w firmie Morgan stworzyli system naśladujący samochód z serialu animowanego Jetsonowie z lat 60. XX wieku. Co więcej, Morgan stworzył ten dźwięk nie za pomocą głośników audio, ale za pomocą siłowników, które wykorzystują samą obudowę jako generator dźwięku.

Morgana XP-1

(Zdjęcie: Morgan)

Prototyp XP-1, oparty na aluminiowej platformie Super 3, „nie jest przeznaczony do produkcji” – mówi Morgan, ale zostanie rozpocznie kompleksowy program testów w ciągu najbliższych 18–24 miesięcy, podczas których środki zostaną wykorzystane do opracowania nowych pojazdów elektrycznych technologie.

Morgan twierdzi, że prototyp jest „widocznym projektem”, a nie wstępnym spojrzeniem na konkretny samochód będzie udostępniać aktualizacje dotyczące rozwoju XP-1, w tym rozmowy z klientami i dziennikarze. Mówi się również, że prototyp ma szybkie ładowanie CCS i obsługuje ładowanie dwukierunkowe, więc może tak być używany do zasilania innych urządzeń, a ulepszona aerodynamika oznacza o jedną trzecią mniejszy opór w porównaniu do Super 3.

Oglądanie pierwszego pojazdu elektrycznego dowolnej firmy samochodowej zawsze jest ekscytujące, ale szczególnie ciekawi mnie, co Morgan ma w zanadrzu. To maleńka firma, której groziło wyginięcie wraz ze śmiercią wewnętrznego spalania. Zamiast tego chce znaleźć sposób nie tylko na przetrwanie, ale także na zaoferowanie lekkiego i wciągającego samochodu sportowego który pozostaje blisko swoich analogowych korzeni, bez pójścia na skróty i polegania na komponentach pojazdów elektrycznych BMW. Wszystko idzie własną drogą i nie mogę się doczekać, jaki będzie wynik.

KATEGORIE

AutomatycznyPojazdy elektryczne

Alistair jest niezależnym dziennikarzem motoryzacyjnym i technologicznym. Jego podpisy znajdują się na cenionych portalach, takich jak BBC, Forbes, TechRadar, a co najważniejsze, na T3, gdzie porusza różne tematy: klasyczne samochody i męski styl życia, po technologię inteligentnego domu, telefony, samochody elektryczne, autonomiczność, szwajcarskie zegarki i wiele więcej Oprócz. Jest doświadczonym dziennikarzem piszącym wiadomości, reportaże, wywiady i recenzje produktów. Jakby tego było mało, jest także współgospodarzem podcastu AutoChat.

T3 jest częścią Future US Inc, międzynarodowej grupy medialnej i wiodącego wydawcy cyfrowego. Odwiedź naszą stronę firmową

© Future US, Inc. Pełne 7. piętro, 130 West 42nd Street Nowy Jork, NY 10036